poniedziałek, 2 grudnia 2013

Raport z frontu

Na głównym kierunku natarcia nie odnieśliśmy jak dotąd spektakularnych sukcesów. Brak informacji zwrotnych. Próba obronienia piątkowego przyczółku w sekretariacie  Prof. Szczylika zakończyła się połowicznym sukcesem. Po kilkunastu próbach w końcu udało się dodzwonić do sekretariatu, uprzejma Pani pamięta o sprawie ale nie miała jeszcze okazji przekazać pozostawionych wyników profesorowi – ze względu na konferencję profesor dzisiaj też jest niedostępny. Zapisała sobie, że Renata ma termin na Szaserów wyznaczony na 17 grudnia i tyle.

Za to podciągnęliśmy odwody na odcinku COI. Zarejestrowałem Renatę w Centrum Onkologii w Przychodni Pacjentów Pierwszorazowych oraz zapisałem ją do dr Kryńskiego na czwartek 5 grudzień. Mamy się stawić około 12:00 z kopią całej dokumentacji medycznej – najpierw u pierwszorazowców a później w gabinecie nr 11 u dr Kryńskiego – czy to oznacza start chemioterapii? Nie wiem.

Aby wiedzieć co się będzie działo we czwartek umówiłem Renatę dodatkowo na prywatną wizytę do dr Kryńskiego na jutro (wtorek 3 grudzień) na godz. 17:00 w Klinice na Belgradzkiej. Może uda się skrócić okres dochodzenia do chemioterapii i jednocześnie poradzi coś na jej puchnący brzuch.

Jacek sprawdził dostępność FOLFIRINOX’u w Polsce:
·         FOL=Leucovorin Calcium         –refundowany
·         F= Fluorouracil                        – refundowany
·         IRIN=Irinotecan Hydrochloride – nierefundowany
·         OX=Oxaliplatin                        – nierefundowany.

Janek z Vera uruchomili “most powietrzny” z Francją – sprawdzają, czy i na jakich zasadach Renata kwalifikowałaby się do leczenie Folfirinox’em .

Z kolei Paulina trzyma rękę na pulsie nad badaniami genów/białka – musze to zweryfikować z onkologiem bo wykonanie ponownego zabiegu pobrania próbek, znowu odsunęłoby w czasie rozpoczęcie chemioterapii – a na to chyba nie mamy czasu.

Rafał


32 dzień świadomego życia z rakiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz