Generalnie Renata zrozumiała w końcu, że musi działać
przeciwbólowo. Nie może próbować wytrzymywać ból i cierpieć. Musi się wspomagać
lekami. Jak tylko się zastosowała do wskazań lekarki od razu poprawił jej się
humor i zjadała talerz zupy J
Lekarka
przepisała jej:
·
DORETA 37,5 mg (paracetamol+tramal) jako
podstawowy środek przeciw bólowy (dostała go już wcześniej w podwójnej dawce od
Ewy (co 3-4 godz.)
·
Tramal Retard 50 mg – silniejszy środek do
wzięcia rano i przed snem
·
Amitriptylinum – na wypadek gdyby sen nie
przychodził
·
Neuran 100 – antydepresant także wspomagający
działania przeciwbólowe.
Przede wszystkim z relacji Zuzy wynika, że Renata
potrzebowała tego spotkania aby się w końcu przed kimś otworzyć. Ona stara się
nas chronić przed swoją chorobą, nas wszystkich – mnie, dzieci, rodziców,
siostrę, swoje przyjaciółki – przed nami wszystkimi gra osobę silną i radzącą
sobie ze stresem i lękiem. U lekarki polały się łzy, widać było jak bardzo
cierpi i jak jej nie pasuje, że nie potrafi sobie z tym poradzić. Wypełniała
ankietę dotyczącą określenia jak postrzega swój stan – Zuza zauważyła, że zakreślała
wyłącznie zwroty odnoszące się do krańcowych określeń: „masakrycznie”, „bardzo
źle”, „nie do zniesienia” itp. Dopiero po rozmowie z Zuzą zrozumiałem dlaczego
ta lekarka przepisała jej antydepresant L
Najwyższy czas na spotkanie z psychoterapeutą.
Moje wysyłki do klinik zagranicznych dotarły prawie do celu
tzn. doleciały do Heidelbergu, bo ta do Uppsali została zatrzymana na cle
(ups!) – Czy Szwecja jest w UE?
Ogromną robotę odwalają przyjaciele Joanny: Dominik i Hania –
nie zdziwię się, gdy w którymś momencie zostanie zwołana konferencja medyczna
nt. zastosowania DCA w wspomaganiu leczenia rak.
Ewa ze Kanady nawiązała kontakt z kliniką Dr. Burzyńskiego z
USA – ściągnęła od nich wszystkie dane i zasady na jakich podejmują się prowadzenia
terapii – ma podesłać kompendium wiedzy na ten temat.
Z kolei „Efka” sprawdziła, że jednym z przejawów pracy prof.
Szczylika jest współpraca z profesor z Chicago – okazuje się, że na podstawie
pobranych próbek profesor ta dokonuje określenia genotypu pacjenta a następnie
dopasowuje terapię/stosowane środki do genotypu danej osoby – taka terapia indywidualna
dopasowana do organizmu danej osoby (coś w rodzaju leczenia komórkami
macierzystymi) – musze z nim o tym pogadać.
Ponadto „Efka” wskazała profesora Zbigniewa Śledzińskiego, z
Kliniki Chirurgii Ogólnej w Gdańsku na Dębinkach 7 http://www.uck.gda.pl/content/view/134/47/
– dzwoniłem pod podany przez nią numer ale nikt nie
odpowiadał). Ponoć ta klinika ma najlepszą diagnostykę w Polsce w przypadku trzustki.
Muszę to też sprawdzić.
Krzysztof i Ewa wskazali ciekawy link do jeszcze jednej
metody naturalnej leczenia nowotworów: http://bez-raka.com/1-2cr2/?utm_expid=78900772-5.VYonDLR0Rq2nJDiNuh5EJg.1&utm_source=g-c&utm_medium=ppc&utm_campaign=g-c&utm_referrer=http%3A%2F%2Fgoogleads.g.doubleclick.net%2Fpagead%2Fads%3Fclient%3Dca-pub-4069369533017132%26format%3D600x100%26outpu
Trochę to wygląda jak wysyłkowa księgarnia – ale pewnie coś
w tym jest.
Renatę odwiedziły Zosia i Agnieszka – wzbogaciliśmy się o
kolejną herbatkę tym razem z Czystka J
Kuba wykupił cały zapas B17 dla Renaty i taty Pauliny na 3
miesiące z góry J
Rafał
19 dzień świadomego
życia z rakiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz