środa, 13 listopada 2013

Ruszamy do przodu


Renata już śpi. W środę o 7:00 stawiamy się na Izbę Przyjęć na Szaserów i zaczynamy przygotowanie do leczenia.

Otrzymałem od Was cała masę nowych informacji. Kolejną pulę lekarstw i sposobów wychodzenia obronna ręką ze skorupiaków:

1.       ZIOŁA Z PERU. Na stronie Instytutu Fitoterapii Andyjskiej można nawet wybrać sobie polski język. Słynne zioła andyjskie są oferowane przez wiele firm, nawet w Warszawie, ale na tej stronie jest UWAGA, że nie mają żadnego przedstawicielstwa i zapraszają do bezpośredniego kontaktu. www.ipifa.org

2.       SZWAJCARSKA HOMEOPATIA. dr Skawiński z Krakowa, (na pewno pierwszy w Polsce, nie wiem czy nadal jedyny) po kilkuletnim szkoleniu w Szwajcarii, w tej słynnej klinice, leczy homeopatią. Przyjmuje też w Warszawie, prywatnie. Zapisy do niego przyjmuje p. Ewa Rosa tel (607) 03 36 84

3.       BIOENERGOTERAPIA:

a.       Ryszard Tomaszewski  tel (501) 12 15 15

b.      Dr. Połanecki z BIOTON’u na ul. Polna 40

4.       CHIŃSKIE LEKI ZIOŁOWE. Sprowadza je i bada Pani prof. Graczyk. Jest chemikiem, przyjmuje w obecności lekarza. Gabinet ul. Obozowa 69/15. Zapisy tel 638.11.06
Niektóre leki chińskie to po prostu chemia ziołowa i nie podaje się ich jednocześnie z chemią, ale są różne i jakoś je dostosowują do leczenia konwencjonalnego, podstawowego.

5.       METODA DOMANCICA ze Słowenii:



 Ale chyba najistotniejsza informacja przyszła od Janka (brata Karola). Janek chował się razem z Aśką i Renatą na Sadybie za młodych lat. Od 14 lat ma glejaka - guza wielkości 3-4 cm który siedzi sobie w jego głowie. Swego czasu pomagała mu mama Wójcik.  Natomiast wg niego swoje życie zawdzięcza głównie Dr. Piotrowi Suchockiemu farmaceucie z Zakładu Analizy Leków AM w Wawie / Wydzial Farmaceutyczny (Szpital na Banacha) tel. (22) 572 09 48 i 49, email: suchoc@farm.amwaw.edu.pl  który wynalazł:

6.       SELOL Opracowany przez Dr Suchockiego preparat . Można o nim poczytać tutaj:



Janek jest żywym przykładem, że to działa :-) Na dodatek Dr Suchecki w podawaniu tego leku współpracuje z onkologami w naszym kraju a zwłaszcza z Onkologia na Szaserów – czyli prawie jesteśmy w domu J W środę na 13:00 jestem umówiony z Dr. Sucheckim – mam odebrać pierwszą partię tego specyfiku.
A propos Szaserów to dzięki Uli do Prof. Szczylika w naszej sprawie wstawiają się jego najbliżsi przyjaciele i znajomi. Natomiast niezastąpiony Dr Hencner umówił mi wizytę u Prof. Szczylika  w Przychodni  Lekarzy Wojskowych na Mokotowskiej na czwartek 14 lis na godz. 17:30 – dobra nasza J

W dalszym ciągu działają Andrzejowie w Niemczech – badania do Heidelberga powinny dotrzeć najdalej na piątek; Jacek trzyma ręke na pulsie wszelkich info o lerastwach stosowanych w Europie; bardzo aktywny jest przyjaciel  Aśki z Kanady – Dunek, który drąży temat DCA i jego skuteczności; Veronique z Francji monitoruje co się tam stosuje; odezwała się Małgosia ze Szwecji – będę chciał pociągnąć z nią temat Kliniki w Uppsali i nanoknife’ów; Mariusz i Agata uruchomili „most powietrzny” na wypadek gdybyśmy potrzebowali czegokolwiek zza oceanu.  Jacek Wenta kończy dla Renaty koc Orgonowy i odblokowuje jej kolejne czakramy a mama Wójcik ciągle jest przy niej.
Wszystkim którzy nam pomagają i kibicują szczerze dziękuję - żebym tylko znalzł czas i siłę tę cała Waszą pozytywną energie wykorzystać i żeby ta energia pomogła Renacie pozbyc się skorupiaka.
To się po prostu musi udać.
Rafał

12 dzień świadomego życia z rakiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz